Dane publikowane przez GUS przedstawiają spadek dynamiki sprzedaży detalicznej - według ekonomistów sytuacja ta potęgowana jest z wojną w Ukrainie w związku z czym również  napływem uchodźców gdzie był boom zakupowy. Aktualnie w wyniku wysokiej inflacji Polacy ograniczają zakupy do tych niezbędnych.

 Blokada importu z Ukrainy nie wpłynie na ceny w Polsce, co jest niezwykle ważne przy aktualnej sytuacji ekonomicznej w Polsce. Problem z cenami energii ma się zmniejszyć co wpłynie również na spadek inflacji w najbliższym czasie. Takie pozytywnie prognozy mogą uspokoić przedsiębiorców, którzy dokonują działań, aby zmniejszyć koszt energii.

W wywiadzie dla PAP, ekonomista - Sebastian Sajnóg informuje, że zablokowanie napływu zboża z Ukrainy daje możliwość polskim rolnikom na sprzedaż ich zboża z poprzednich zbiorów. Ekspert informuje również o możliwym wzroście cen mięsa drobiowego oraz jaj.

 Prognozy na najbliższe miesiące dają nadzieje na zmianę obecnej sytuacji w naszym kraju. Przedsiębiorstwa mają możliwość odbudowy i zaprzestanie zamartwiania się nadchodzącymi rachunkami za energię. Choć w okresie tym sprawnie poradziły sobie polskie firmy, które wypracowały różne strategie radzenia sobie z inflacją czy pandemią. Po ciężkich ostatnich latach możemy liczyć teraz na pozytywne prognozy ekonomistów.