Letnie desery - co króluje latem?

Letnie desery - co króluje latem?

Tworząc ofertę letnią w cukierniach i restauracjach, musimy zawsze pamiętać o tym, co jest w danym sezonie popularne, czego konsument poszukuje, jakie ma oczekiwania w danym sezonie. Niezależnie od tego, czy serwujemy deser monoporcjowy, ciastko bankietowe czy innego rodzaju deser.

Warto na początku zadać sobie pytanie, w jakim okresie jesteśmy. I nie chodzi tutaj tylko o samą porę roku. Ostatni czas wiele zmienił nie tylko w naszym życiu, ale i w branży. Ten aspekt też warto wziąć pod uwagę. Oczywiście lato to przede wszystkim desery owocowe. Słodkości z ich użyciem w różnych konfiguracjach, kompozycjach są podstawą budowania receptury deserowej.

JEDNO SŁOWO - ORZEŹWIENIE

Moim zdaniem przy komponowaniu deserów na okres letni warto wziąć po uwagę fakt, że klienci szukają bardziej orzeźwiających produktów, lekkich w smakach. Świetnie sprawdzają smaki na bazie jogurtu, jogurtu z owocami, owoców egzotycznych czy owoców sezonowych. Sezonowość jest w kalendarzu cukierniczym istotna, ponieważ dzięki umiejętnemu planowaniu możemy dobrze przygotować się do okresu letniego. Jeżeli chodzi o formę - patrząc na cukiernictwo rzemieślnicze można zauważyć duży spadek sprzedaży ciast na rzecz deserów owocowych i lodów. Dlaczego? Ponieważ klienci szukają czegoś, co jest zimne i orzeźwiające.

TEMPERATURA MA ZNACZENIE

Zimne desery to na pewno najlepsza oferta, jeśli chodzi o cukiernictwo czy lodziarstwo. Konsumenci poszukują ich, żeby się orzeźwić. Dlatego dobrze, żeby deser był lekki, kremowy, na bazie jogurtów czy musów owocowych. Warto wziąć pod uwagę te, które są aktualnie na rynku: maliny, truskawki, jagody itd. Owoce miękkie, z których robimy musy, w połączeniu ze śmietanką lub jogurtem tworzą lekkie piany owocowe. Dobrym kierunkiem są również owoce egzotyczne, które często kojarzą się z letnimi drinkami, jak mojito, pinacolada, margarita itp. Dlaczego desery latem powinny być lekkie i delikatne? Ponieważ nasz organizm sam w sobie nie jest w stanie trawić ciężkich struktur. Co ciekawe, nie zawsze musimy ograniczać się do deserów zimnych - ciekawym połączeniem może okazać się mieszanie temperatur. W jaki sposób? Jednym przykładem mogą być popularne gofry - wielu Polaków nie wyobraża sobie bez nich wakacyjnych wyjazdów. Ewolucją tego deseru stały się buble wafle, które idealnie łączą się? z zimnymi lodami. Równie zaskakujące dla Polaków okazały się smażone lody, które razem z lodami tajskimi wciąż są chętnie wybieraną formą deseru. Wystarczy kulkę dobrze zmrożonych lodów kilkakrotnie obtoczyć w specjalnej panierce z jajka i wiórków (migdałowych, kokosowych) lub pokruszonych ciastek, a następnie gotową porcję ponownie zamrozić i smażyć na głębokim, gorącym tłuszczu tuż przed samym podaniem.

NO, KLASYCZNIE!

Nie zapominajmy, że czekoladę też warto mieć w ofercie, bo trafiają się zwolennicy takiej formuły nawet w upalne dni i może się zdarzyć, że klient będzie miał ochotę np. na brownie. Co ciekawe, tradycyjne, czekoladowe receptury możemy wówczas przełamać kwasowością, dodając purée czy pulpy owocowe z malin, marakui itd. Oczywiście wysyp owoców, który mamy w sezonie letnim, stwarza niesamowite możliwości kompozycji. Malina jest niezwykle ciekawym owocem zarówno w połączeniu z jogurtem czy ze smakiem śmietanki. Jednak to w połączeniu z czekoladą deserową daje ona niezwykłe doznania smakowe. Można więc powiedzieć, że pairing tych smaków z czekoladą na pewno będzie dobrze odebrany przez konsumenta. Nie zapominajmy również, że mamy do dyspozycji niesamowicie rozwiniętą technologię, różnorodne możliwości tworzenia bardzo lekkich struktur czy to na bazie delikatnego napowietrzenia, czy lżejszych musów na bazie śmietanki 30-proc. w połączeniu z purée owocowym. Zawsze powtarzam - im prościej, tym lepiej. Co ciekawe, klient szukając deserów lekkich w sezonie letnim, często skusi się na bardzo popularną... bezę! Jeśli zarządzamy kawiarnią czy restauracją, to możemy skomponować deser na bazie bezy z dodatkiem lodów lub sorbetów. Taka wariacja z pewnością zostanie dobrze przyjęta, a cukiernikowi takie rozwiązanie daje pole do popisu.

CAŁY ARTYKUŁ >KLIKNIJ TUTAJ<