Wyższe ceny to efekt droższych produktów i sezonu wakacyjnego. Ceny surowców wzrosły wszędzie nie tylko w gastronomii. Mamy także wzrost cen za media i energię, co przekąłda się później na wzrost cen w kartach menu. Zadłużenie gastronomii w Polsce, spowodowane przez pandemię, wynosi prawie 800 mln zł. Okres zamknięcia lokali skłonił także restauratorów do eksperymentów związanych z nowa ofertą oraz często ze zmianą modelu biznesowego.

Inflacja w czerwcu wynosiła 4,4 proc. Ceny w restauracjach i hotelach wzrosły o 5,0 proc. . r/r w maju i o 5,7 proc. w czerwcu. Według danych pochodzących z GUS w lipcu ogólny odczyt był największy od ponad dekady i sięgał 5 proc. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o ponad 3 proc. w skali roku.

Gastronomia otworzyła swoje lokale w maju, po ponad siedmiomiesięcznym lockdownie, od 15 maja otworzyła ogródki, a od 28 maja - wnętrze z 50 proc. obłożeniem. Przedsiębiorcy którzy chcą odbudować swoją działalność, muszą podnieść ceny, by jak najszybciej wyjść na prostą, w tym niełatwym okresie wzrostu inflacji. Należy także zwrócić uwagę na fakt, że w okresie wakacyjnym w miejscach turystycznych, ceny zawsze są wyższe o 10-15 proc.  

Istotne jest jednak, że po otwarciu lokali, goście bardzo chętnie zaczęli odwiedzać restauracje, a cena nie należy do najistotniejszych kryteriów wyboru. W pierwszej kolejności dla klienta restauracji, liczy się smak i świeżość potrawy, dalej profesjonalna obsługa, która doradzi i należycie zaopiekuje się gościem, a dopiero gdzieś na trzecim i czwartym miejscu jest cena.

Pandemia dobitnie pokazała, że nie ma jednego idealnego i sprawdzonego przepisu na sukces i to, co było wcześniej sprawdzone i cieszyło się renomą - nie koniecznie przetrwało.  Działalność w gastronomi wymaga kreatywności i dopasowania się do panujących w danym momencie warunków. W okresie pandemii wzrosła moda na warzywa i owoce oraz świeże soki i zastępniki mięsa i nabiału. Sposób podania także uległ zmianie, a zdecydowana część restauratorów jest także przygotowana na pakowanie swoich produktów i dowóz ich do klienta. W wielu gastronomiach możemy zakupić w postaci detalicznej - napoje i dania zamknięte w słoikach.