System kaucyjny: niedługo warto będzie oddać pustą butelkę

System kaucyjny: niedługo warto będzie oddać pustą butelkę

System kaucyjny ma pomóc w redukcji odpadów, jest to ruch w stronę proekologicznych działań. To też przedsięwzięcie podejmowane w celu poprawy warunków życia. System kaucyjny może sprawić, że odpady w Polsce przestaną się namnażać. Rozwiązanie to się sprawdzi, jeżeli będzie czytelne i proste dla konsumentów, uwzględni sytuację placówek handlowych, a także zapewni biznesowi szansę na współtworzenie systemu.

Projekt systemu kaucyjnego powstał po to, aby skorygować wcześniejszą ustawę o odzysku surowców wtórnych. Głównym czynnikiem, który przyczynił się do przedsięwzięcia był, nie zdający egzaminu - recykling. Niestety, dotychczasowe rozwiązania mające poprawić recykling i ukrócić plagę dzikich wysypisk, są bezskuteczne.

Mimo postępującej poprawy selektywnej zbiórki odpadów wciąż zdecydowana większość wyrzuca śmieci bez segregacji, nie kłopocząc się wstępnym rozdzieleniem plastików od szkła czy papieru od resztek jedzenia.

Tony do odzyskania

Rozwiązaniem, które może przerwać to błędne koło, jest wdrożenie systemu kaucyjnego na opróżnione opakowania, np. butelki po napojach PET (w Polsce każdego roku trafia ich na rynek ponad 220 tys. ton!). Pozwala on już na wstępie oddzielić odpady tak, by były jak najbardziej jednorodne. Przekłada się to na duże oszczędności - znikają chociażby koszty późniejszego rozdzielania odpadów w specjalistycznych instalacjach, gdzie osobno wybierane są puszki, butelki, folie, plastikowe torby.

Dodatkowo jednolite opakowania łatwiej później przetworzyć, co sprawia, że powstały z nich recyklat jest lepszy jakościowo i bardziej wartościowy na rynku, przez co polskie firmy chętniej po niego sięgają, by ograniczyć swój wpływ na środowisko.

Wiele krajów europejskich zna system kaucyjny

Systemy kaucyjne działają w kilkunastu krajach UE. Korzysta z nich już co czwarty Europejczyk. A liczba państw, które planują takie rozwiązania u siebie wdrożyć, każdego roku rośnie. Polska również ma ambicje, by dołączyć do tego grona. Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami Ministerstwa Klimatu i Środowiska, będziemy mogli odnieść puste opakowania do specjalnych recyklomatów najwcześniej za 2-3 lata.

Najlepsze rozwiązanie

Trzeba liczyć się z kosztami, których ostatecznie nie uda się uniknąć, ponieważ konieczny będzie między innymi zakup specjalnych maszyn (recyklomatów), które będą automatycznie wydawać kaucję, zliczać opakowania i odnotowywać je w centralnej bazie danych, bez czego ich późniejsze rozliczenie nie byłoby możliwe. Optymalnie byłoby, gdyby takie maszyny stanęły w jak największej liczbie sklepów, dzięki czemu system byłby jak najwygodniejszy dla konsumenta, który mógłby oddać je w swoim najbliższym otoczeniu.