Siódma z rzędu podwyżka stóp. Konsekwencje dla HoReCa
Jak informowaliśmy - Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek radykalną podwyżką stopy referencyjnej aż o 1 pkt. proc. bazowych do 4,5 proc. Tak mocnego ruchu ze strony Rady nikt się nie spodziewał, były nawet różne przewidywania, ale żadne nie zakładały takich wzrostów.
Przypomnijmy, że to siódma z rzędu podwyżka stóp procentowych. Pierwsza z cyklu podwyżek nastąpiła w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu Rada Polityki Pieniężnej podnosiła stopy co miesiąc. W marcu skala podwyżki wyniosła 0,75 pkt proc, a w kwietniu padł rekord.
RPP podwyższa stopy procentowe. Jakie będą skutki?
1 pkt. proc. jest ogromną podwyżką, której nikt się nie spodziewał. Czym ona będzie skutkować? Tomasz Wyłuda, dyrektor inwestycji w Credit Agricole, wymienia najważniejsze konsekwencje tej decyzji. Podwyżka oznacza:
- wzrost rat kredytu;
- spadek cen nieruchomości;
- spadek cen akcji przez wyższą stopę dyskontową;
- schłodzenie gospodarki;
- negatywną presję na inflację;
- wyższe koszty zadłużenia Skarbu Państwa.
Wyższe stopy mają przekładać się na ochłodzenie rynku nieruchomości, ponieważ coraz mniej Polaków będzie na mieszkania stać, a wyższy koszt pieniądza nie oznacza jedynie wyższych rat, ale i mniejszą zdolność kredytową.
Podwyżka stóp procentowych w sektorze usług
Ze spłatą wyższych rat kredytowych będą zmagać się nie tylko ci, którzy będą spłacać kredyty mieszkaniowe, ale jest to i problem dla przedsiębiorców z sektora HoReCa. Wielu kredytobiorców rozpoczęło swój biznes od kredytu, aby w ogóle zacząć budować swoją markę.
Podwyżka stóp kredytowych to olbrzymie utrudnienie, również i dla tych którzy swoją pracę opierają na sprzętach kupionych za pieniądze z kredytu lub leasingu. Jak prowadzić działalność, w momencie gdy ze wszystkich stron docierają informacje o coraz to wyższej inflacji, drożejących produktach, a od dzisiaj, także i historycznej podwyżce stóp procentowych?
Co zrobią przedsiębiorcy?
W obliczu nieustannie wzrastających kosztów prowadzenia działalności, prawdopodobnie będą zmuszeni do zmian funkcjonowania lokalu, zminimalizowania karty dań oferowanej dla Gości, a być może nawet do redukcji etatów.
Będzie pomoc, ale tylko dla wybranych
Z zapowiedzi wynika, że rząd kończy prace nad programem wsparcia kredytobiorców w związku z rosnącymi stopami procentowymi i kosztami spłaty posiadanych kredytów. "Szykują się dopłaty do kredytów dla najgorzej zarabiających Polaków. Możliwe jest także ustawowe ograniczenie marż bankowych" - informuje rząd.
Kredytobiorcy, którzy mają problem ze spłatą rat kredytu mogą skorzystać z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Zarządzany przez Bank Gospodarstwa Krajowego fundusz został powołany po to, aby pomagać w spłacie kredytu osobom w trudnej sytuacji finansowej. Pomoc z FWK udzielana jest w sytuacji, kiedy m.in. rata kredytu przekroczyła 50 proc. miesięcznych dochodów gospodarstwa domowego.
Osoby, które potrzebują pomocy, składają wniosek do banku, w którym mają kredyt. Bank sprawdza, czy klient spełnia warunki pomocy. Według informacji BGK w marcu liczba zarejestrowanych w banku umów dotyczących pomocy z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców wzrosła do 178. W lutym było ich 10, w styczniu 7. Bank prognozuje, że w kwietniu wniosków tych może być więcej.