Właściciele hoteli, pensjonatów i firm związanych z turystyką podliczają wakacyjny zysk. Tylko w lipcu 12 mln miejsc noclegowych w Polsce zostało wykupionych przez turystów, a sierpień był jeszcze lepszy,

Wzrost zainteresowania krajową ofertą wakacyjną wynikał nie tylko z obaw przez zarażeniem koronawirusem, ale także był efektem zmieniających się zasad wjazdów do różnych krajów i związanych z tym procedur. Polska pierwszy raz znalazła się wśród dziesięciu najlepiej sprzedawanych kierunków w biurach podróży.

Eksperci przewidują, że w przyszłym sezonie trend ten może się utrzymać, niechęć do formalności związanych z COVID-19 nadal będzie działać na korzyść lokalnych ofert. Kolejną kwestią zatrzymującą Polaków w kraju, jest ciągle rosnąca inflacja.

W związku z tak ogromnych ruchem w polskich centrach turystycznych, wiele miast i gmin zdobyło środki na modernizację swoich atrakcji oraz nowe inwestycje. Powstaną nowe ścieżki rowerowe, wieże widokowe, punkty obsługi, lokale handlowe, gastronomiczne i usługowe. Tak udany sezon spowodował, że Polska ma możliwości i perspektywy na unowocześnienie baz hotelowych i oferty atrakcji sezonowych.