Restaurator z Chorzowa mówi wprost, po tym jak dostał rachunek za prąd

Restaurator z Chorzowa mówi wprost, po tym jak dostał rachunek za prąd

Znany restaurator "Baca" z Chorzowa zamieścił na profilu swojego lokalu, emocjonalne nagranie, w którym krytykuje działania polityków. Przedsiębiorca ma dość ciągle rosnących cen. Jak wyznał, jeszcze niedawno za prąd płacił 5 tys. zł miesięcznie, teraz dostał rachunek na... 14 tys. zł.

Restaurator w nagraniu odnosi się do obecnej sytuacji w kraju, mówi o skutkach działań rządu, o inflacji, o wzroście cen surowców, żywności i trudzie życia w obecnych warunkach. Co więcej, podkreśla, że wszystkie te czynniki uniemożliwiają prowadzenie działalności w Polsce.

- Ludzie kochani, ja dzisiaj dostałem rachunek za prąd. Jako restauracja płaciliśmy rachunki w granicach 5-6 tys. zł. Przez całą pandemię byliśmy otwarci, przyjmowaliśmy gości, choć według rządu nie powinniśmy się otwierać - grzmi przedsiębiorca.

Teraz baca musi zapłacić 14 tys. zł za prąd. Nagranie Bacy udostępniło już tysiące internautów.