Przedsiębiorcy muszą sami szukać sposobu na walkę z COVID-19

Przedsiębiorcy muszą sami szukać sposobu na walkę z COVID-19

Sejm odrzucił we wtorek projekt ustawy zakładający m.in. testowanie pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2 oraz zaostrzający grzywny za złamanie przepisów dotyczących epidemii. Projekt ustawy covidowej zwanej potocznie "lex Kaczyński". Ustawy nie poparło łącznie 61 posłów Zjednoczonej Prawicy, a od samego początku sprzeciwiały się jej zapisom środowiska pracodawców.

Firmy pozostawione same sobie

Przedsiębiorcy w dalszym ciągu nie dostali żadnych prawnych rozwiązań w zakresie poprawy bezpieczeństwa pracy.Jak niejednokrotnie przypominaliśmy, środowisko biznesu od wielu miesięcy apeluje do rządu o ustawę, która daje pracodawcy prawo do informacji o tym, czy pracownik jest zaszczepiony lub czy ma negatywny wynik testu lub jest ozdrowieńcem. Dodatkowo, pracodawcy czekają też na narzędzia do takiej organizacji pracy, która zmniejsza ryzyko zarażenia zarówno innych pracowników, jak i klientów.

Obecnie tylko szczepienia są podstawową formą ograniczania negatywnych skutków zarażenia i należy w ten sposób je traktować. W tej sytuacji, pracodawcy próbują wypracować własne sposoby - radzenia sobie w sytuacji bardzo wysokiej liczby zakażeń. Wiele firm decyduje się na całkowitą pracę zdalną, choć to rozwiązanie jest ograniczone, przecież nie każdy przedsiębiorca może pozwolić sobie na taką formę pracy. Do tych stanowisk, które dają taką możliwość, wprowadzane są zachęty do szczepień i rozwiązania dotyczące stosowania środków ochrony osobistej (maseczki, rękawiczki, środki dezynfekujące). Tym samym testowane są różne sposoby organizacji pracy tak, aby ograniczyć liczbę osób, z którymi pracownicy mają kontakt w czasie godzin pracy. To wszystko bazuje na indywidualnej pomysłowości i aktywności pracodawców, a jednocześnie wiąże się z koniecznymi do poniesienia przez pracodawców kosztami. Nie ma natomiast wsparcia ze strony rządu, który zmierzałaby jednoznacznie do celu, jakim jest ograniczenie pandemii.

Bierność rządzących sprawia, że przedsiębiorcy najczęściej organizują się we własnym zakresie tak, aby tworzyć "bezpieczne miejsca pracy", jednak to państwo jest odpowiedzialne za zapobieganie oraz zwalczanie zakażeń.

Konieczne jest zatem udostępnienie narzędzi pozwalających na weryfikację faktu, czy pracownicy są zaszczepieni (poprzez okazanie certyfikatów), posiadają negatywny wynik testu lub zaświadczenie o byciu ozdrowieńcem. Takie narzędzia przyczynią się do podjęcia konkretnych działań przez przedsiębiorców. Poza tymi rozwiązaniami - niezwykle ważną kwestią jest zwiększenie przekonania społeczeństwa do konieczności zaszczepiania się. Te rozwiązania z pewnością przyczynią się nie tylko do bezpieczeństwa zdrowotnego, ale i przywrócenia pełnego funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej.

Należy przypomnieć, że również zgodnie z Kodeksem pracy, pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom bezpieczne i higieniczne warunki pracy (art. 15). Z kolei zgodnie z art. 207 § 2 pkt. 3 Kodeksu pracy musi również reagować na potrzeby w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa i higieny pracy oraz dostosowywać środki podejmowane w celu doskonalenia istniejącego poziomu ochrony zdrowia i życia pracowników, biorąc pod uwagę zmieniające się warunki wykonywania pracy.

Co więcej, sami pracownicy również mogą powstrzymać się od pracy (art. 210 KP) w sytuacji, gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika, albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego.

Stąd, w przypadku, gdy nie mają pewności, czy wszystkie inne osoby, z którymi przebywają w bliskim otoczeniu są szczepione, inni pracownicy potencjalnie mogą uznać taką sytuację za niebezpieczne warunki wykonywania pracy. W takiej sytuacji, nawet jeśli kierownik dopuści nieszczepioną osobę do pracy - inni mogą odmówić pracy z nią.

Jak się okazuje, nie po raz pierwszy brak dobrego prawa, już wkrótce może przyczynić się do zamieszania. Mimo tego, nadal kwestie obowiązkowych szczepień nie są rozwiązane, co nie poprawi bezpieczeństwa pracy. A winą, jak to bywa najczęściej, obarczeni zostaną przedsiębiorcy, którzy i tak już ponoszą koszty obecnych przypisów.