Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej, także żąda wskazówek dla restauratorów w przypadku czwartej fali pandemii.

Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej, także żąda wskazówek dla restauratorów w przypadku czwartej fali pandemii.

Branża, która najdotkliwiej przeżyła okres pandemii, to bez wątpienia - gałąź HoReCa. Przez 7 miesięcy restauracje i hotele miały zamkniętą swoją działalność. Po zniesieni obostrzeń pokonywały trudności związane z brakiem personelu i nadrabianiem strat. Na chwilę obecną lokale które mieszczą się w miejscowościach turystycznych pomału wychodzą na prostą, ale już restauracje w miastach bez turystów polskich i zagranicznych - z ledwością zarabiają tylko na koszty.   

IGGP złożyło petycję do Jarosława Gowina, o stworzenie wytycznych dla restauratorów, które będą obowiązywały od 1 września 2021 roku w związku z epidemią COVID-19.

IGGP jest za tym by nie obowiązywały żadne ograniczenia co do ilości gości w lokalach, bo to działa na szkodę dla gastronomi. Społeczeństwo jest już wystarczająco wyedukowane i wie jak zachować zasady bezpieczeństwa sanitarnego, miało też możliwość zaszczepienia się dowolną istniejąca szczepionką. Osoby które nie chciały i nie chcą się zaszczepić w myśl paremi prawniczej, że jeśli ktoś dobrowolnie naraża się na szkodę,  nie będzie mógł wnieść skargi przeciwko innym stronom. Lekarze, policja, wojsko, urzędnicy i nauczyciele są już zaszczepieni. Dlatego kolejny lockdown nie ma kogo już uchronić. Restauratorzy nie są gotowi na weryfikacje gości zaszczepionych od niezaszczepionych, tym bardziej że są instytucje państwowo uprawnione do takiej kontroli.

Dodatkowo IGGP apeluje o utworzenie listy lokali które nie otrzymały żadnej pomocy przez okres lockdownu a którym to którym to należało się wsparcie z budżetu Państwa