Ostatnie dwa lata to prawdziwy galimatias w gastronomii. Obostrzenia, codzienna niepewność, wzrost cen, brak pracowników. Polscy restauratorzy szukają wszelkich sposobów utrzymania się na powierzchni. Jednym z najważniejszych problemów polskiego restauratora są koszty prowadzenia działalności.

Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej uruchamia nowy kanał zakupów dla gastronomii. Nowoczesne rozwiązanie ma przynieść nawet kilkadziesiąt procent oszczędności zmęczonym pandemią i inflacją restauracjom. Jest to też przełomowa szansa dla producentów żywności, importerów i rolników - bez marży, bez prowizji, bezpośrednio!

Polski restaurator jest na końcu łańcucha dostaw produktów, przez co mocno przepłaca za żywność, z której przygotowuje dania dla gości - informuje Jacek Czauderna, prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej. Nie możemy podnieść cen dań bo goście po prostu nie przyjdą. Rentowność gastronomii zaczyna się od kosztów produktów. Dlatego realizujemy postulat wielu środowisk gospodarczych, uruchamiamy nowy kanał zakupów dla gastronomii - dodaje.

IGGP uruchamia IGGP FoodBuy.pl - nowoczesny system informatyczny, dzięki któremu restauratorzy i szefowie kuchni będą mogli kupować żywność i inne potrzebne produkty. System łączy w bezpośredniej relacji producentów żywności, importerów, dostawców artykułów przemysłowych z restauratorami.

IGGP FoodBuy.pl to projekt społeczno - gospodarczy, nie nastawiony na zysk. Oszczędności z korzystnych, bezpośrednich zakupów mogą wpłynąć między innymi na podwyżki wynagrodzeń w gastronomii, co daje szansę rozwiązania problemów z zatrudnianiem pracowników. Według Jacka Czauderny, prezesa IGGP, tańsze zakupy to też wsparcie w sytuacji wzrostu cen energii. Branża gastronomiczna to prawie milion  polskich obywateli. Ochrona ich miejsc pracy jest społecznym i gospodarczym wyzwaniem dla IGGP - mówi Jacek Czauderna.