Odchodzimy od tych rozwiązań z Polskiego Ładu, które były skrojone pod określone grupy społeczne, ponieważ były one po prostu nieprzewidywalne. Zostanie wszystko to, co dobre - zapowiada wiceminister finansów Artur Soboń.

Soboń przyznał, że rozwiązania, które były skrojone pod określone grupy społeczne, były nieprzewidywalne. Dodatkowo podsumował, że przy zarobkach Polaków, zbiegu różnych dochodów z różnych miejsc to była forma loterii, czy będziemy mogli zachować tzw. ulgę dla klasy średniej, czy nie.

Nie będzie ulgi dla klasy średniej?

W zamian za to - jak zapowiedział - rząd proponuje powszechne rozwiązania dla wszystkich podatników, polegające na obniżce stawki podatku dochodowego o 5 pkt proc., a dla przedsiębiorców na możliwości odliczenia składki zdrowotnej od postawy opodatkowania.

Pozostaną takie postanowienia jak: 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku, a także utrzymanie wyższego progu podatkowego dla najwyższej stawki podatku PIT na poziomie 120 tys. zł rocznie - wskazywał.

Jak poinformował Artur Soboń, zmiany będą obowiązywały w zeznaniu rocznym za cały 2022 rok, czyli naliczane będą od 1 stycznia br. Natomiast w zaliczkach na podatek dochodowy, które co miesiąc potrącane są z naszych zarobków, odczujemy je od 1 lipca.